środa, 25 marca 2009

Jeden z milionów

To tylko jeden z wielu...
jeden z miliardów...
Jego śmierć nic dla Ciebie nie znaczy.
Bo to tylko jeden z wielu...
Krew przelana do kielicha śmierci... co do kropli.
On zginął za ojczyznę...
dla twojej wolności,
ale dla Ciebie to nic nie znaczy, bo to tylko jeden z wielu...
Jego duch unosi się nad ojczyzną,
zniszczoną matką ziemią,
zbroczoną krwią pokoleń,
splamiona łzami gniewu, gdy odebrali jej tożsamość,
Teraz jest wolna,
niespętana liną przemocy i wojny... dzięki niemu.
Dla Ciebie nic to nie znaczy bo on był tylko jednym z wielu...
jednym z milionów....

poniedziałek, 2 marca 2009

Obrazy wyobraźni

Uginam się pod ciężarem własnej wyobraźni,
zamazane obrazki.
Kiedyś wyraźne , dzisiaj zapomniane.
Nigdy nie spełnione marzenia,
piękne historie bez zakończenia,
tego szczęśliwego,gdzie wszyscy żyją długo i szczęśliwie.
Nie przywróce już do życia
fantastycznych istot upchniętych gdzieś w pod świadomości.
Potwory stworzone przez wiatr ocierający się o szybę.
Ciemne kąty pokoju łypiące złośliwie w moją stronę.
Obrazy wyobraźni.
One nie powrócą już do dorosłe głowy,
one należą do innego, tego pięknego, kolorowego...
dziecięcego świata.