Kiedyś chyba Cię kochałam,
bo ciągle wierzyłam w treść twoich słów.
,, że będziemy razem znów, już na zawsze"
Teraz pustka w głowie i brak wyrazu na twarzy.
Miłości nie ma! A jednak chyba Cię kochałam...
Wylansowane uczucie zamieniające ludzi w trupy!
Nie wierzę w to komercyjne gówno!
Gdyby istniała to teraz bym nie cierpiała!
Stałabym u twego boku czekając na pocałunek pełen uroku!
Kładłabym się spać z myślą o Tobie i tak bym też wstawała!
Więc po co żyje?
Może kiedyś bym zrozumiała...
1 komentarz:
on nie byl tym z ktorym, spedzisz reszte dni , dlatego nie udalo mu sie w twa przyszlosc dostac
Prześlij komentarz